JAK SIĘ ODCHUDZIĆ I NIE ZWARIOWAĆ

JAK SIE ODCHUDZIĆ

 

Jak się odchudzić to pytanie, które zadaje sobie wiele osób. No bo ręka w górę, kto chce mieć płaski brzuch? Kto chce się czuć dobrze i mieć dużo energii? W zasadzie nie spotkałam osoby, która by nie chciała. Chcieć to móc, dlaczego więc nie wszystkim się udaje?

Zaobserwowałam trzy główne grupy wśród osób, które planują schudnąć lub się odchudzają

 

Grupa pierwsza – WSZYSTKO ALBO NIC

To grupa mocno zmotywowana, stawiająca wszystko na jedną kartę. Dajmy jej przedstawicielce na imię Ewa. Ewa postanawia prowadzić zdrowy tryb życia. Wydaje pół pensji na zdrowe jedzenie, a drugie pół na buty do biegania i karnet na siłownię. Wybiera sobie dietę i ustala plan treningowy godny olimpijczyka. Założenia są ambitne, ale Ewa jest pewna, że sobie poradzi i tym razem się uda. Dieta jest drakońska, ćwiczenia są intensywne. Ewa daje radę przez dwa miesiące bo twarda z niej sztuka. Po czym jest już tak zmęczona, że w radosnych podskokach wraca do swojego dawnego życia podjadając ciasteczka przed telewizorem. W sumie jest dumna z siebie, że tyle wytrzymała i wreszcie schudła. Za kilka miesięcy, kiedy trochę odsapnie, znowu porwie ją zew zdrowego życia. Po każdorazowym zrywie dopada ją efekt jojo. Chudnie, potem tyje bardziej, chudnie i znowu tyje bardziej. Motywacja też jakby coraz mniejsza i kulawa. Za to pulchniutkie boczki  przeżywają swój renesans.

 

Grupa druga – MĘCZENNICA

Poznajcie Olę. „Oj nie mogę, jestem na diecie” – to jej standardowy tekst. Ola liczy kalorie, codziennie wchodzi na wagę, każdemu opowiada o swoich wyrzeczeniach. Bywa, że głodzi się przez cały dzień, a wieczorem jest tak głodna, że rzuca się na automat ze słodyczami, albo pożera i zażera wszystko co tylko wpadnie jej w ręce. Po czym spokojnie, od kolejnego dnia, ze zbolałą miną stwierdza, że musi się odchudzać. Myślicie, że ma płaski brzuch i tryska zdrową energią? Nie. Ale za to jest na diecie. Pewnie lubi.

 

Grupa trzecia – CHCIAŁABYM

Chciałabym, ale od jutra. To jest silna i zwarta grupa. Wsłuchajcie się w myśli Magdy. Skoro od jutra przechodzę na dietę, to jak dzisiaj pochłonę całą zawartość lodówki nic się nie stanie, bo wszystko zrzucę. Muszę zjeść wszystkie wafelki bo od jutra dieta. Zjem ten makaron z serem bo potem będzie ostra dieta i się zmarnuje. Zdrowe jedzenie jest drogie, dietetyk jest drogi, ale po wypłacie się wezmę za odchudzanie. Też bym chciała być taka chuda, ale jak tylko zacznie mi się urlop wezmę się za siebie. Znasz to?

Jeśli odnalazłaś siebie w którejkolwiek grupie, a chciałabyś zdrowo się odżywiać i przy okazji schudnąć, mam dla ciebie propozycję nie do odrzucenia. Zacznij małymi krokami i nie przechodź na dietę 🙂

Zamiast rzucać się z obłędem w oku na kolejną dietę cud, zacznij od najprostszych rozwiązań i pozwól aby stały się twoim nawykiem.

 

ETAP PIERWSZY NAUCZ SIĘ JEŚĆ

Kiedy ktoś zadaje mi pytanie jak się odchudzić, zwykle odpowiadam zacznij jeść J. To pierwszy krok do płaskiego brzucha i dobrego samopoczucia. Trzy nawyki do ogarnięcia. Sama się zdziwisz jakie to proste

Krok pierwszy – Zjedz śniadanie – zawsze i codziennie. Budzisz się i w ciągu pół godziny zjadasz śniadanie. Od dzisiaj do końca świata, bez przygotowań, bez specjalnych planów, TERAZ.

Krok drugi – Ustal sobie swoje pory posiłków. Ty najlepiej znasz swój rozkład dnia. Ideałem są trzy główne posiłki i dwie małe przekąski, w odstępie 3-4 godzin. Jeśli jednak wiesz, że jest to rozwiązanie nierealne to ustal sobie godziny śniadania, obiadu i kolacji. Trzymaj się ich. To są Twoje pory karmienia, których przestrzegasz. Twój organizm musi przyzwyczaić się do tego, że ma gwarancję otrzymania pokarmu o stałych porach i nie musi bać się głodu. Na początku możesz sobie nastawiać budzik, który będzie ci przypominał o jedzeniu.

Pamiętaj, śniadanie- mała przekąska- obiad- mała przekąska- kolacja. Co trzy godziny. Przez te trzy godziny robisz sobie jedzeniową przerwę i dajesz czas organizmowi na trawienie.

Krok trzeci –Miej przy sobie butelkę z wodą i pamiętaj o jej piciu przez cały dzień.

I to wszystko. Zacznij od tego. Wprowadź tylko te drobne zmiany i pozwól aby twój organizm bezboleśnie je zaakceptował. Kiedy nauczysz się jeść regularnie będziesz mogła przejść do kolejnego etapu.

A tymczasem odpręż się, zjedz i napij się wody 🙂

Trzymam mocno kciuki.

Sylwia

 

JAK SIE ODCHUDZIĆ

 

 

JAK SIĘ ODCHUDZIĆ I NIE ZWARIOWAĆ
Tagged on: